Ofiaruję Ci je jako dowód mojej miłości ku Tobie. W Twoje ręce składam węzeł… (wymienić go, jeśli to możliwe), który nie pozwala mi głosić chwały Bożej. Maryjo rozwiązująca węzły, módl się za mną. Kto chce Bogu ofiarować każdą chwilę dnia, prosi o pomoc Maryję. 2 dzień Nowenny do Matki Bożej Rozwiązującej Węzły. Justyna: Wysłuchanie modlitw po rozstaniu. O nowennie pompejańskiej dowiedzialam się od mojej kolezanki, ktora dziś stała się przyjaciółką i wprowadziła mnie z powrotem na ścieżkę wiary. O tej wspaniałej modlitwie powiedziała mi dzień po moim rozstaniu z chłopakiem, który był dla mnie całym światem. Był maj roku 2017 gdy postanowiłam odmówić nowennę pompejańską, była ona już trzecią z kolei, przy czym tamtym razem odmawiana była w intencji odnalezienia prawdziwej miłości, która w dzisiejszych czasach jest nielada wyzwaniem. W czasie jej odmawiania uczęszczałam na kurs asystenta zdrowienia przeznaczonego dla osób, które same zmagając się w… Naszą pierwszą Nowennę Pompejańską, zaczęliśmy odmawiać wraz z żoną, chwilę po tym jak w grudniu ubiegłego roku dostaliśmy wiadomość ze szpitala. Niestety była to dramatyczna informacja, a konkretnie wyniki, które wskazywały, że nasze nienarodzone dziecko będzie ciężko i nieuleczalnie chore. Istnieje kilka cudów, które modlitwa do Matki Bożej Rozwijającej Węzły uczyniła dla tych, którzy modlili się z miłością i oddaniem o rozwiązanie swoich problemów. Złagodziła ona smutki matek, które modliły się za swoje dzieci, uzdrowiła serca ojców i rozwiązała problemy tych najbardziej jej oddanych. Zaraz będę odmawiać kolejne Tajemnice Różańca części Chwalebnej. 27 stycznia kończę obecną Nowennę i będę znów odmawiać Ją w kolejnej intencji. Jeśli w dzisiejszych czasach, które są czasami ostatecznymi, coś ma sens, to jest to modlitwa, a na pewno Różaniec. Jeśli nie wiesz jak odmawiać Różaniec Święty i nie wiesz jak zabrać się do Nowenny Pompejańskiej to trafiłeś idealnie. Zamieszczone na tej stronie modlitwy oraz instrukcje jak zabrać się do poprawnego odmawiania modlitwy różańcowej pomogą ci w prosty sposób zrobić to poprawnie. Możesz pobrać wszystkie modlitwy w formie mp3 . aAowNC. Nie wiem, czy Matka Boża Rozwiązująca Węzły stała się bardziej popularna od czasu wyboru papieża Franciszka, ale wiem, że kilku moich angielskich znajomych, którzy tak jak i ja wykonują różańce, zaczęło szerzyć nabożeństwo do tej właśnie Maryi, która jest tak bliska sercu Ojca Świętego. Obraz Maryi rozwiązującej węzły Wizerunek Madonny jest pochodzenia niemieckiego i przedstawia Matkę Bożą, która rozwiązuje supły na wstędze podawanej przez aniołów. Chociaż obraz pochodzi z przełomu XVI i XVII wieku, koncepcja Maryi Rozwiązującej Węzły jest dużo starsza. Św. Ireneusz z Lyonu, który był uczniem świętego Jana Ewangelisty, napisał: „Ewa swoim nieposłuszeństwem zawiązała węzeł hańby dla ludzkości, a Maryja poprzez pokorę i posłuszeństwo, rozwiązała go”. Oto, co mówi papież Franciszek o tym obrazie: „Wszyscy mamy jakieś węzły w sercu, potknięcia i niepowodzenia, wszyscy czasami musimy borykać się z problemami w życiu. Nasz kochający Bóg, który darzy łaską wszystkie swe dzieci, chce, abyśmy mieli w Niej nasze oparcie. Chce, abyśmy powierzyli Jej węzły tworzone przez nasze codzienne problemy i nieszczęścia powstrzymujące nas od dotarcia do Boga. Chce, aby Ona mogła je rozwiązać i przyprowadzić nas bliżej do Syna Bożego, Jezusa. Taką właśnie wymowę ma ten obraz”. Odkrywając nabożeństwo do Maryi Rozwiązującej Węzły, Franciszek, wówczas jeszcze biskup pomocniczy Buenos Aires, propagował je wśród ludzi, z którymi się spotykał. I jeszcze przed swoją elekcją ułożył modlitwę, która – moim zdaniem – może stać się popularna jako codzienna modlitwa albo jako jedna z modlitw odmawianych po różańcu: Modlitwa do Maryi rozwiązującej węzły: „Święta Maryjo, przepełniona natchnieniem Bożym, za swego życia z pełną pokorą przyjęłaś wolę Boga, a szatan nigdy nie był w stanie pojmać Cię w swe szpony. Razem z Twym Synem modliłaś się w intencji naszych problemów i pełna dobroci oraz cierpliwości dawałaś nam przykład, jak rozwiązywać supły naszego życia. Ty na wieki pozostając naszą Matką, przybliżasz nas do Pana. Matko Najświętsza, Matko Boża, Matko umiłowana, Ty z matczyną miłością rozwiązujesz węzły w sercach swoich dzieci. Modlimy się do Ciebie, abyś przyjęła dzisiaj (imię osoby) i uwolniła (ją/jego) od zawiłości i wątpliwości, które zsyła nieprzyjaciel. Przez łaskę i wstawiennictwo Twoje i za Twoim przykładem, chroń nas od wszelkiego złego i rozwiąż węzły, które nie pozwalają nam połączyć się z Bogiem. Spraw, abyśmy wolni od wszelkiego grzechu mogli odnaleźć Go we wszelkim stworzeniu, aby serca nasze spoczęły w Nim i abyśmy mogli służyć Bogu poprzez swoich umiłowanych braci i siostry. Amen.”••• Różaniec z wizerunkiem Maryi rozwiązującej węzły Poprzez tę modlitwę Franciszek w sposób szczególny przestrzega nas przed zagrożeniami i pokusami, które zsyła na nas ojciec kłamstwa. Nie powinno więc dziwić, że Bóg dał nam papieża szczególnie oddanego Maryi Rozwiązującej Węzły, o której mówi się, że jest „niewiastą obleczoną w słońce” i nową Ewą, która zmiażdży szatana. Ostatnio wykonałem różaniec właśnie z tym pięknym wizerunkiem Matki Bożej Rozwiązującej Węzły, do której można zwrócić się o pomoc w pokusach, z prośbą o uwolnienie od sideł szatańskich, uzależnień i szkodliwych nawyków, a także dla ochrony przed manipulacjami złych ludzi i o pomoc w każdej naszej trudności. Ten różaniec jest wykonany z 6-milimetrowych kulek fluorytu w odcieniach fioletowych. Fluoryt ma ciekawe właściwości – daje bowiem w ciemności efekt fluorescencyjny. Na ramionach krzyżyka pojawia się motyw winogron, pomyślałem więc, że fioletowy kolor paciorków wkomponuje się w motyw winnego grona i będzie przypominał zarówno krwawą ofiarę Krzyża, jak i bezkrwawą ofiarę Mszy świętej. Anthony ( tłm. D. Krysztofowicz 2 głosów Oceń ten tekst! Jeżeli ktoś jeszcze nie wie jak odmawia się Nowennę do Matki Bożej Rozwiązującej węzły podaje schemat Modlitwy :) Można też odmawiać z o Adamem audio znajduje się na kanale Langusta na Palmie na YT Adres w sekcji LINKI. Jak się modlić ? 1. Znak krzyża. 2. Akt skruchy. 3. Trzy pierwsze dziesiątki różańca. 4. Rozważanie na dany dzień nowenny. 5. Dwie następne dziesiątki różańca. 6. Modlitwa do Matki Bożej Rozwiązującej Węzły. 7. Znak krzyża Akt skruchy: Boże mój, bardzo żałuję, że Cię obraziłem, ponieważ Ty jesteś nieskończenie dobry i nie masz upodobania w grzechu. Zdecydowanie postanawiam, z pomocą Twojej świętej łaski, już więcej Cię nie obrażać i winy odpokutować. Rozważanie na dany dzień nowenny Pierwszy dzień Święta Matko Ukochana, Przenajświętsza Maryjo, Ty, która rozwiązujesz węzły pozbawiające oddechu Twoje dzieci, wyciągnij do mnie swoje ręce. Oddaję Ci dzisiaj ten „węzeł" ...... (nazwać go, w miarę możności) i wszystkie jego negatywne konsekwencje w moim życiu. Powierzam Ci ten dręczący mnie „węzeł", który czyni mnie nieszczęśliwym i tak bardzo mi przeszkadza w zjednoczeniu się z Tobą i z Twoim Synem Jezusem, moim Zbawcą. Uciekam się do Ciebie, Maryjo, która rozwiązujesz węzły, bo w Tobie pokładam nadzieję i wiem, że nigdy nie wzgardziłaś błaganiem grzesznego dziecka, proszącego Cię o pomoc. Wierzę, że możesz rozwiązać ten „węzeł", gdyż Jezus daje Ci wszelką moc. Ufam, że zgodzisz się rozwiązać ten węzeł, gdyż jesteś moją Matką. Wiem, że to zrobisz. Dziękuję Ci, moja ukochana Matko. Maryjo, która rozwiązujesz węzły, módl się za mną. Kto szuka łaski, znajdzie ją w rękach Maryi. Drugi dzień Maryjo, Matko bardzo kochana, źródło wszystkich łask, moje serce zwraca się dzisiaj do Ciebie. Wyznaję, że jestem grzeszny, i że potrzebuję Twojej pomocy. Przez mój egoizm, urazy, brak wielkoduszności i brak pokory, bardzo często lekceważyłem łaski, jakie dla mnie wypraszasz. Zwracam się do Ciebie dzisiaj, Maryjo, która rozwiązujesz węzły, abyś mi uprosiła u swego Syna czystość serca, oderwanie się od siebie, pokorę i ufność. Przeżyję dzisiejszy dzień, praktykując te cnoty. Ofiaruję je Tobie w dowód mojej miłości do Ciebie. Powierzam w Twoje ręce ten „węzeł"...... (nazwać go, w miarę możności), który mi przeszkadza być odbiciem chwały Boga. Maryjo, która rozwiązujesz węzły, módl się za mną. Maryja ofiarowała Bogu każdą chwilę swojego dnia. Trzeci dzień Matko Pośredniczko, Królowo Nieba, Której ręce otrzymują i przekazują wszystkie bogactwa Króla, zwróć ku mnie swoje miłosierne spojrzenie. Składam w Twoje święte ręce ten „węzeł" mojego życia.....,wszelką urazę, wszelki żal, którego on jest źródłem. Boże Ojcze, wybacz mi moje winy. Pomóż mi teraz wybaczyć wszystkim, którzy świadomie lub nieświadomie, stali się sprawcami tego „węzła". W takim stopniu, w jakim Tobie zawierzę, będziesz mógł go rozwiązać. Wobec Ciebie, Matko ukochana, i w imieniu Twojego Syna Jezusa, mojego Zbawiciela, który został tak zelżony, i który potrafił wybaczyć, wybaczam teraz tym wszystkim osobom......, i sobie samemu także wybaczam, na zawsze. Dziękuję Ci Matko, która rozwiązujesz węzły, za rozwiązanie w moim sercu węzła urazy, i tego oto węzła, który Ci powierzam. Amen. Maryjo, która rozwiązujesz węzły, módl się za mną. Ten, kto chce łask, zwraca się do Maryi. Czwarty dzień Święta Matko Ukochana, przyjmująca wszystkich, którzy Cię szukają, miej litość nade mną. Składam w Twoje ręce ten „węzeł"..... Przeszkadza mi być w pokoju, paraliżuje moją duszę, przeszkadza mi iść na spotkanie mojego Pana i oddać w służbie dla Niego moje życie. Rozwiąż Matko ten „węzeł" mojego życia. Poproś Jezusa, by uleczył z paraliżu moją wiarę, potykającą się i upadającą na kamieniach drogi. Idź ze mną, Matko ukochana, abym pojął, że te kamienie są w istocie moimi przyjaciółmi, abym przestał szemrać i bym nauczył się w każdym momencie składać dziękczynienie, uśmiechać się ufny w Twoją moc. Maryjo, która rozwiązujesz węzły, módl się za mną. Maryja jest słońcem i cały świat korzysta z Jej ciepła. Piąty dzień Maryjo, która rozwiązujesz węzły, wielkoduszna i pełna współczucia, zwracam się do Ciebie, by oddać w Twoje ręce, po raz kolejny, ten „węzeł"..... Proszę Cię o Bożą mądrość, abym działał w świetle Ducha Świętego, by rozwiązać wszystkie te trudności. Nikt nigdy nie widział Cię zagniewaną, przeciwnie, Twoje słowa zawsze były tak pełne łagodności, że widziano w Tobie serce Boga. Uwolnij mnie od goryczy, gniewu i nienawiści, jakie ten „węzeł" we mnie zrodził. Matko Ukochana, daj mi Twoją łagodność i Twoją mądrość, abym nauczył się wszystko rozważać w ciszy mojego serca. I tak jak Ty to uczyniłaś w Dniu Pięćdziesiątnicy, wstaw się za mnie u Jezusa, bym otrzymał w moim życiu nowe wylanie Ducha Świętego. Duchu Boży, zstąp na mnie! Maryjo, która rozwiązujesz węzły, módl się za mną. Maryja jest bogata w moc u Boga Szósty dzień Królowo Miłosierdzia, oddaję Ci ten „węzeł" mojego życia.... i proszę byś mi dała serce, które umie być cierpliwe, gdy Ty rozwiązujesz ten „węzeł". Naucz mnie zasłuchania w Słowo Twojego Syna, spowiadania się, Komunii św., na koniec zostań ze mną i przygotuj moje serce, by z aniołami świętowało łaskę jaką nieprzerwanie mi wypraszasz. Maryjo, która rozwiązujesz węzły, módl się za mnie. Cała jesteś piękna Maryjo i nie pokalała Cię żadna zmaza. Siódmy dzień Matko Przeczysta, zwracam się dzisiaj do Ciebie, błagam Cię byś rozwiązała ten „węzeł" w moim życiu... i uwolniła mnie spod panowania Złego. Bóg powierzył Ci wielką moc nad wszystkimi demonami. Wyrzekam się dzisiaj złych duchów i wszelkich związków, jakie mnie z nimi łączyły. Oświadczam, że Jezus jest moim jedynym Zbawicielem, moim jedynym Panem. Maryjo, która rozwiązujesz węzły, zetrzyj głowę Kusiciela. Zniszcz pułapki, w których uwięzło moje życie. Dziękuję Ci Matko Ukochana. Przez Twą drogocenną Krew uwolnij mnie Panie! Maryjo, która rozwiązujesz węzły, módl się za mnie. Ty jesteś chwałą Jeruzalem, Ty jesteś dumą naszego narodu. Ósmy dzień Dziewicza Matko Boga, bogata w miłosierdzie, miej litość nad Twoim dzieckiem i rozwiąż ten „węzeł"... w moim życiu. Potrzebuję, byś mnie nawiedziła, tak jak nawiedzałaś Elżbietę. Przynieś mi Jezusa, aby On przyniósł mi Ducha Świętego. Naucz mnie korzystać z cnoty odwagi, radości, pokory, wiary i spraw bym jak Elżbieta został napełniony Duchem Świętym. Chcę żebyś była moją Matką, moją Królową i moją przyjaciółką. Oddaję Ci moje serce i wszystko, co do mnie należy: mój dom, moją rodzinę, moje dobra materialne i duchowe. Należę do Ciebie na zawsze. Złóż we mnie Twoje serce, abym mógł czynić wszystko, co Jezus chce, bym czynił. Idźmy więc, pełni ufności, do tronu łaski. Dziewiąty dzień Matko Przenajświętsza, nasza Orędowniczko, Ty, która rozwiązujesz „węzły", przychodzę dziś, by Ci podziękować, że zechciałaś rozwiązać ten „węzeł" w moim życiu. Znasz ból, jaki mi sprawia. Dziękuję Matko, że osuszasz w swoim miłosierdziu łzy w moich oczach. Dziękuję, że mnie przygarniasz w swoje ramiona i pozwalasz, bym otrzymał kolejną łaskę od Boga. Maryjo, która rozwiązujesz węzły, moja Matko Ukochana, dziękuję Ci za rozwiązanie „węzłów" mojego życia. Otul mnie płaszczem Twej miłości, strzeż mnie, otaczaj swą opieką, napełnij światłem Twego pokoju. Maryjo, która rozwiązujesz węzły, módl się za mną. MODLITWA DO MATKI BOŻEJ ROZWIĄZUJĄCEJ WĘZŁY: Dziewico Maryjo, Matko pięknej Miłości, Matko, która nigdy nie opuściłaś dziecka,wołającego o pomoc, Matko, której ręce nieustannie pracują dla Twoich ukochanych dzieci, gdyż przynagla je Miłość Boża i nieskończone Miłosierdzie, które wylewa się z Twojego serca, zwróć ku mnie Twoje współczujące spojrzenie. Wejrzyj na kłębowisko węzłów, w których dusi się moje życie. Ty znasz moją rozpacz i mój ból. Wiesz jak bardzo te węzły mnie paraliżują. Maryjo, Matko, której Bóg powierzył rozwiązanie „węzłów" życia Twoich dzieci, składam w Twoje ręce wstęgę mego życia. Nikt, nawet Zły Duch, nie może jej pozbawić Twojej miłosiernej pomocy. W Twoich rękach, nie ma ani jednego węzła, który nie mógłby zostać rozwiązany. Matko Wszechmogąca, w swej łasce i mocy, z jaką się wstawiasz u Swojego Syna Jezusa, mojego Zbawcy, przyjmij dzisiaj ten „węzeł" ... (nazwać go w miarę możności).Na chwałę Boga, proszę Cię, byś go rozwiązała, rozwiązała na zawsze. Pokładam w Tobie nadzieję Jesteś jedyną Pocieszycielką, jaką dał mi Bóg, jesteś fortecą w mojej słabości, bogactwem w mojej nędzy, wyswobodzeniem ze wszystkiego, co mi przeszkadza być z Chrystusem. Przyjmij moje wołanie. Strzeż mnie, prowadź mnie, chroń mnie. Ty jesteś moim bezpiecznym schronieniem. Maryjo, Ty, która rozwiązujesz węzły, módl się za mną. Medytacja nad obrazem „Maryja rozwiązująca węzły” Obraz pt. „Maryja rozwiązująca węzły” został namalowany przez nieznanego artystę. Obraz ten jest czczony w kościele św. Piotra z Perlach w Augsburgu, w Niemczech, od 1700 roku. Autor tego dzieła zainspirował się medytacją św. Ireneusza z Lyonu (+ 208 r.), który w świetle porównania Adama z Chrystu-sem, dokonanego przez św. Pawła, analogicznie zestawił Ewę z Maryją. Św. Ireneusz twierdził: „Ewa przez swe nieposłuszeństwo zawiązała węzły nieszczęścia dla ludzkości, a więc Maryja, przeciwnie, przez swe posłuszeństwo je rozwiązuje”. Kontemplując Najświętszą Maryję Dziewicę, „Tę, która rozwiązuje węzły”, widzimy, że przypomina nam Ona o tym, co św. Jan pisze w Apokalipsie: Potem wielki znak się ukazał na niebie: Niewiasta obleczona w słońce i księżyc pod Jej stopami, a na jej głowie wieniec z gwiazd dwunastu (12, 1). Tak, Dziewica Maryja, której towarzyszy tajemniczy znak na niebie, chce przyjść nam z pomocą. Czyż nie jest Ona przez swe macierzyństwo Królową wszelkiego miłosierdzia? Ona w niebie wstawia się za nami bez przerwy i w swym kochającym macie-rzyństwie zajmuje się nami bardziej niż kiedykolwiek, nami -dziećmi otoczonymi przez niebezpieczeństwa, sparaliżowanymi przez węzły zniewolenia demonicznego. Matka Wchodzącego Słońca, Niepokalana, Obrończyni, Wspomożycielka w momentach strapienia, Matka Boga, który sam nam Ją dał za Matkę – oto Maryja rozwiązująca węzły. Więcej jeszcze – Ona przybywa jako Matka Miłosierdzia. Ona zna całe nasze życie. Ona lituje się nad nami, spieszy nam z pomocą, modli się za nas do Jezusa, Syna swego pełnego miłości. Błogosławieni ci, którzy żyją z Matką tak kochającą i tak wiele mogącą zdziałać u Boga! Ze względu na to nie lękajmy się, nasze wołanie zostanie usłyszane. Ośmielmy się złożyć nasze węzły na ręce Jezusa, naszego Zbawiciela, i na ręce Maryi, naszej Matki. „Jej ręce są kulami ze złota”, cudowne i królewskie. Maryja rozwiązująca węzły jest ukoronowana dwunastoma gwiazdami, bo tylu było apostołów. Maryja ich bardzo kochała. Po wniebowstąpieniu Jezusa stała się dla apostołów Matką; Matką, która rozwiewała ich wątpliwości, wypędzała strach, umacniała ich w czasie prześladowań. Stała się Matką, realizując w ten sposób wolę swego Syna, będąc Matką ludu Bożego i Matką Kościoła. Maryja rozwiązująca węzły obleczona jest w niebieski płaszcz, który zdaje się być poruszany przez wiatr. Symbolizuje szatę chwały Królowej Nieba, Tej, która na ziemi żyła w miłości jako służebnica pokorna, uboga i odarta ze wszystkiego. Otrzymała Króla Chwały będąc Królową świata. Widząc Ją tak piękną i pełną chwały, aniołowie niebiescy pytają: Kimże jest ta, która świeci z wysoka jak zorza, piękna jak księżyc, jaśniejąca jak słońce, groźna jak zbrojne oddziały? (Pnp 6, 10). Ewa zwiedziona przez nieprzyjaciela doprowadziła ludzkość do upadku. Maryja, przeciwnie, jest zwycięska. Udzieliła tego zwycięstwa wszystkim, którzy Ją wzywają. „Maryja rozwiązująca węzły” zdaje się mówić: „Moje dzieci, kiedy diabeł was atakuje wzywajcie Mnie na pomoc, patrzcie na Mnie i nie traćcie odwagi. Ja was obronię i sprawię, że zakosztujecie zwycięstwa”. Na obrazie Maryja jest jakby zawieszona między niebem a ziemią, jaśniejąca. Aby mogła być świątynią Pana, tabernakulum Boga, towarzyszy Jej Duch Święty – Pocieszyciel, ponieważ przez Niego Maryja staje się Matką Boga, pełną łaski. Duch Święty obecny jest we wszystkich manifestacjach Miłości Bożej. Oblubieniec może tylko przewodniczyć w sposób intymny pracy swojej Niepokalanej Oblubienicy, która rozwiązuje stos supłów naszego życia. On chce, żebyśmy odrodzili się na nowo do życia i żebyśmy zostali wyzwoleni od naszych goryczy. Duch Święty zdaje się spowijać Maryję w czasie, gdy Ona rozwiązuje węzły naszego życia. To siła z wysoka przewodniczy temu cudowi co symbolizuje wiatr, który wydyma płaszcz Maryi. Kontynuując kontemplację obrazu Maryi rozwiązującej węzły zauważmy też, że Najświętszą Dziewicę otacza zastęp aniołów. Aniołowie uznają Jej królewską władzę. Służą Jej i są Jej posłuszni. Oni też są obecni pośród nas, ponieważ otrzymali misję od Boga. Dwaj aniołowie odłączają się od tego chóru anielskiego. Jeden z nich trzyma wstążkę, wstążkę naszego życia, całą zamotaną w węzły różnych rozmiarów, łatwe do rozsupłania lub bardzo ściśnięte, zgrupowane lub oddalone od siebie – konsekwencje grzechu we wszystkich dziedzinach naszego życia: uczuciowego, rodzinnego, zawodowego, wspólnotowego. Dobry anioł patrzy na swoją Królową, z łagodnością prezentuje Maryi tę wstążkę mówiąc: „Ufamy Tobie, nasza Matko, możesz nam pomóc. Rozwiąż te supły życia”. A zatem Maryja bierze nasze życie w swoje współczujące ręce i rozsupłuje nimi węzły, jedne po drugich. Z jaką uwagą i z jaką czułością pracuje Maryja, całkowicie pochłonięta naszymi prośbami, wołaniami dzieci, które są Jej tak drogie. I co się dzieje? Ta zasupłana wstążka zmienia się w nową wstążkę, wolną od wszystkich węzłów, które ją dotąd pętały. Rozumiemy zatem wyzwalającą moc dłoni Maryi rozwią-zującej węzły. Zbliża się inny anioł. Bierze wstążkę naszego życia, patrzy na nas i mówi: „Popatrzcie, co Ona zrobiła. Zobaczcie, co Maryja może zrobić przez swoje wstawiennictwo. Miejcie zatem zaufanie do Niej. Zawierzcie Jej wasze trudności i wasze lęki!”. Wreszcie docieramy do części w głębi obrazu, która jest pogrążona w ciemnościach. W tych ciemnościach spostrzegamy anioła, który prowadzi człowieka w kierunku kościoła wzniesio-nego na szczycie góry. Rozpoznajemy tu archanioła Rafała towarzyszącego Tobiaszowi, żeby ten mógł się spotkać z Sarą, którą Bóg wybrał mu na żonę. Tobiasz jest bohaterem jednej z ksiąg Starego Testamentu, która pokazuje nam, w jaki sposób Bóg działa w życiu tych, którzy pozwalają Mu się prowadzić, którzy szukają mądrości. Tobiasz, kawaler, wiedziony jest do domu Sary przez archanioła Rafała. Sara dźwiga duży węzeł w swoim życiu, który przeszkadza jej być szczęśliwą: wszyscy jej narzeczeni umierają. Wobec takiego nieszczęścia kobieta ta myślała, żeby pozbawić się życia. Jednak dotknięta przez łaskę Boga zdecydowała, że zawierzy Mu siebie do końca. Odtąd życie Sary zmienia się i spotyka ona Tobiasza. Dzięki pośrednictwu archanioła Rafała Bóg jednoczy Sarę z Tobiaszem. Rozumiemy, że wiara, pokora, zawierzenie zmuszają Boga do działania. Ta zadziwiająca historia stanowi część tego obrazu. Pokazuje nam, że Maryja rozwiązująca węzły otrzymuje także nieprzebrane łaski dla naszego życia małżeńskiego. Ona z mocą wyprasza pojednanie dla naszych rodzin. „Duch Święty tak bardzo wypełnił Mnie delikatnością i oddał taką drogą Bogu, że przeze Mnie wszyscy ci, którzy proszą Go o łaski, mogą je otrzymać bez żadnego wątpienia” (słowa Dziewicy Maryi wypowiedziane do św. Matyldy). Wobec takich cudów, co nam pozostaje? Po prostu – zachować na zawsze w sercu tę prawdę, że Maryja nam została dana jako „kanał miłosierdzia”, ażeby przez Nią nieustannie schodziły łaski z nieba, których potrzebujemy. Nie ma zatem ani jednego węzła w naszym życiu, którego Maryja by nie mogła rozwiązać. A więc powstańmy! Reanimujmy z mocą naszą wiarę. Zobaczmy miłosierdzie naszej Matki i rozpalmy na nowo w naszych sercach płomień nadziei! Skoro mamy na własność tę Matkę Miłosierdzia, jakich łask obawiamy się nie otrzymać, upadając do Jej stóp? Odtąd pełni ufności zbliżmy się do Maryi rozwiązującej węzły. Przybliżmy się do tronu łaski, mając tę pewność bycia wysłuchanymi. CZYM SĄ TE WĘZŁY? To problemy, które bardzo często nosimy przez lata i przez które nie widzimy rozwiązania: węzły kłótni rodzinnych, nieporozumienia między rodzicami a dziećmi, brak szacunku, przemoc; węzły urazy między małżonkami, brak pokoju i radości na łonie rodziny, węzły lęku, węzły rozpaczy małżonków, którzy się rozeszli, rozkład rodziny, węzły bólu spowodowane przez dziecko, który się narkotyzuje, które jest chory, które opuściło dom lub się oddaliło od Boga; węzły alkoholizmu, węzły naszego życia i naszych bliskich, kochanych; węzły zranień fizycznych lub moralnych zadane przez innych, niechęć torturująca nas tak boleśnie: poczuciem winy z powodu dokonanej aborcji, nieule-czalnymi chorobami, depresją, bezrobociem, strachem, samotno-ścią, niewiarą, pychą…. Wszystkie te węzły są w naszym życiu konsekwencją grzechu. O, węzły naszego życia! Jak przygniatacie nasze dusze, obalacie nas, pozbawiacie radości nasze serca i pozbawiacie nawet woli życia. Te węzły oddalają nas od Boga, krępują nasze ramiona, nogi, cały nasz byt i naszą wiarę, przeszkadzają nam rzucić się w ramiona miłującego Boga, jak dzieci, żeby Mu oddać chwałę i cześć. Dziewica Maryja pragnie, żeby to się skończyło. Wychodzi nam dziś na spotkanie, żebyśmy oddali Jej wszystkie nasze węzły. Ona je rozwiąże, jedne po drugich. W tym nowym tysiącleciu, które jest maryjne, ponieważ Jej zostało poświęcone przez papieża bł. Jana Pawła II, Matka Boża jest bardziej niż kiedykolwiek gotowa działać i przyjść z pomocą tym, którzy powołują się na Jej miłosierdzie. Weźmy dziś w posiadanie to, co do nas należy. Odkryjmy wielkość naszej Matki, która rozwiązuje węzły, i pozwólmy się Jej prowadzić, ażeby ukazała nam cuda dla nas przez Nią przygoto-wane. Tam, gdzie Ona podąża, manifestuje swą moc na korzyść tych, którzy się polecają Jej pomocy, a Ona im ofiarowuje nieprzebrane łaski. Przybliżmy się do Niej teraz. Jaka Ona jest piękna! Już nie jesteśmy sami. Wszystko może się zacząć zmieniać. Która Matka pełna miłości nie przyjdzie z pomocą swojemu dziecku w potrzebie, kiedy ono Ją wzywa? Przedstawmy z ufnością i nadzieją Świętej Dziewicy wszystkie węzły naszego życia, które nas krępują i ujarzmiają, ponieważ nasza Matka rozwiązując je, pragnie przywrócić nam radość, która pochodzi od Boga. Tak się modlimy w tej nowennie: 1. Znak Krzyża Świętego 2. Akt żalu (skruchy)- np. „Zmiłuj się nade mną Boże w miłosierdziu Twoim” (Ps 51,1) oraz Uwielbienie Boga – np. „Wielbi dusza moja Pana i raduje się duch mój w Bogu moim Zbawcy” (Łk 1,46-47) 3. Trzy pierwsze dziesiątki Różańca – (części przypadającej na dany dzień) 4. Rozważanie na kolejne dni nowenny 5. Dwie ostatnie dziesiątki Różańca 6. Modlitwa do Matki Bożej rozwiązującej węzły 7. Znak Krzyża Świętego. Jedna nowenna na jeden węzeł Nowenna do wydrukowania: kliknij => Nowenna do Matki Bożej (PDF) Rozważania na kolejne dni Pierwszy dzień Ukochana Matko, Najświętsza Maryjo, Ty, która rozwiązujesz węzły zniewalające Twoje dzieci, wyciągnij ku mnie Twoje miłosierne dłonie. Dziś oddaję Ci ten węzeł… (wymienić go, jeśli to możliwe) i wszelkie zło w moim życiu, którego stał się przyczyną. Daję Ci węzeł, który mnie dręczy, czyni nieszczęśli-wym i przeszkadza mi zjednoczyć się z Tobą i Twoim Synem Jezusem, moim Zbawcą. Uciekam się do Ciebie, Maryjo rozwiązująca węzły, albowiem ufam Ci i wiem, że nigdy nie wzgardziłaś grzesznym dzieckiem błagającym Cię o pomoc. Wierzę, że możesz rozwiązać ten węzeł, gdyż Jezus dał Ci wszelką władzę. Ufam, że zechcesz uwolnić mnie od tego zniewolenia, albowiem jesteś moją Matką. Wiem, że to uczynisz, ponieważ kochasz mnie miłością samego Boga. Dziękuję Ci, Matko ukochana. Maryjo rozwiązująca węzły, módl się za mną. Kto szuka łaski, ten znajdzie ją w dłoniach Maryi. Drugi dzień Maryjo, najukochańsza Matko, źródło wszelkich łask. Moje serce zwraca się dziś do Ciebie. Uznaję, że jestem grzesznikiem i że potrzebuję Twojej pomocy. Z powodu mojego egoizmu, uraz, braku wielkoduszności i pokory często odrzucałem łaski otrzy-mywane za Twoją przyczyną. Zwracam się dziś do Ciebie, Maryjo rozwiązująca węzły, abyś wyprosiła mi u Twego Syna Jezusa czystość serca, wewnętrzną wolność, pokorę i ufność. Pomóż mi, abym przeżył dzisiejszy dzień, praktykując potrzebne mi cnoty. Ofiaruję Ci je jako dowód mojej miłości ku Tobie. W Twoje ręce składam węzeł… (wymie-nić go, jeśli to możliwe), który nie pozwala mi głosić chwały Bożej. Maryjo rozwiązująca węzły, módl się za mną. Kto chce Bogu ofiarować każdą chwilę dnia, prosi o pomoc Maryję. Trzeci dzień Matko Pośredniczko, Królowo nieba, Ty, której dłonie rozdają wszystkie bogactwa Króla, zwróć ku mnie Twoje miłosierne oczy. W Twoje święte dłonie składam ten zniewalający węzeł mojego życia…, wszelkie urazy i pretensje, których on jest przyczyną. Boże Ojcze, proszę Cię o przebaczenie moich win. Pomóż mi darować wszystkim, którzy świadomie lub nieświadomie stali się przyczyną mojego zniewolenia. Wiem, że rozwiążesz mój węzeł na tyle, na ile Ci zaufam. Przed Tobą, Ukochana Matko i w imię Twojego Syna Jezusa, mojego Zbawcy, który choć tak bardzo znieważony, potrafił przebaczyć – przebaczam teraz na zawsze tym osobom… a także samemu sobie. Dziękuję, Maryjo rozwiązująca węzły i proszę, módl się o rozwiązanie w moim sercu węzła urazy oraz tego zniewolenia, które Tobie teraz przedstawiam. Amen. Maryjo rozwiązująca węzły, módl się za mną. Kto chce łask, ten zwraca się do Maryi. Czwarty dzień Święta Matko Ukochana, dobra dla wszystkich, którzy Cię szukają, ulituj się nade mną. Składam w Twoje dłonie ten węzeł… Nie pozwala mi on trwać w pokoju, paraliżuje moją duszę, przeszkadza w kroczeniu za Panem i w oddaniu życia na Jego służbę. Rozwiąż ten mój życiowy węzeł, o Matko moja. Uproś u Jezusa uzdrowienie mojej sparaliżowanej wiary, która chwieje się pod wpływem uderzeń kamieniami. Wędruj ze mną, Matko ukochana i pomóż, bym zrozumiał, że dzięki tym kamieniom mogę stać się silniejszy, że one pomagają mi w wewnętrznym wzrastaniu, w tym, bym przestał szemrać, nauczył się w każdej chwili dziękować i – ufny w Twoją moc – zachował duchową radość. Maryjo rozwiązująca węzły, módl się za mną. Kto chce doświadczyć ciepła, zbliża się do Maryi,która jest odbiciem promieni Słońca. Piąty dzień Matko rozwiązująca węzły, wielkoduszna i pełna współczucia, zwracam się do Ciebie, by jeszcze raz złożyć mój węzeł w Twoje dłonie… Proszę Cię o Bożą mądrość, bym postępując w świetle Ducha Świętego, rozwiązał wszystkie trudności. Nikt nigdy nie widział Cię zagniewaną, wręcz przeciwnie, słowa Twoje były tak pełne łagodności, że widziano w Tobie serce Boga. Matko Ukochana, daj mi Twoją łagodność i dobroć, abym nauczył się wszystko rozważać w ciszy serca. I jak to czyniłaś w czasie Pięćdziesiątnicy, tak i teraz wstawiaj się u Jezusa, ażebym i ja doświadczył w moim życiu wylania Ducha Świętego. Duchu Boga – zstąp na mnie! Maryjo rozwiązująca węzły, módl się za mną Maryja wszystko może wyprosić u Boga. Szósty dzień Królowo Miłosierdzia, składam w Twoje dłonie mój życiowy węzeł… i proszę Cię o cierpliwość serca w czasie oczekiwania, aż go rozwiążesz. Naucz mnie wytrwałego słuchania słów Twojego Syna, szczerego spowiadania się, przystępowania z wiarą do Komunii św. i wreszcie – pozostań ze mną. Przygotuj moje serce na świętowanie z Aniołami łaski, którą mi wypraszasz. Maryjo rozwiązująca węzły, módl się za mną. Cała piękna jesteś, Maryjo i zmazy pierworodnej nie ma w Tobie. Siódmy dzień Matko najczystsza, zwracam się dziś do Ciebie, błagam o rozwiązanie tego węzła w moim życiu…, o wyzwolenie mnie spod władzy złego. Bóg udzielił Ci wszelkiej władzy nad demonami. Wyrzekam się dziś szatana i wszystkiego. co od niego pochodzi. Wyznaję, że Jezus jest moim jedynym Zbawcą, moim jedynym Panem. O, Maryjo rozwiązująca węzły, zmiażdż głowę złego. Zniszcz pułapki, które stały się przyczyną zniewolenia w moim życiu. Dziękuję, Matko najukochańsza. Panie Jezu, wyzwól mnie przez Twoją najdroższą Krew. Maryjo rozwiązująca węzły, módl się za mną. Jesteś chwałą Jeruzalem i chlubą naszego narodu. Ósmy dzień Dziewico, Matko Boga, bogata w miłosierdzie, ulituj się nad Twoim dzieckiem i rozwiąż ten węzeł… w moim życiu. Proszę, nawiedź mnie jak nawiedziłaś Elżbietę. Przynieś mi Jezusa, ażeby On udzielił mi Ducha Świętego. Naucz mnie praktykować cnoty męstwa, radości, pokory, wiary i jak Elżbiecie, uproś mi łaskę napełnienia Duchem Świętym. Chcę, byś była mi Matką, Królową i Przyjaciółką. Daję Ci moje serce i wszystko, co do mnie należy: mój dom, rodzinę, dobra zewnętrzne i wewnętrzne. Należę do Ciebie na zawsze. Daj mi Twoje serce, bym mógł robić wszystko, co Jezus mi mówi. Maryjo rozwiązująca węzły, módl się za mną. Zbliżmy się z ufnością do Tronu łaski. Dziewiąty dzień Matko Najświętsza, Orędowniczko moja, Ty, która rozwiązujesz węzły, przychodzę dzisiaj, aby podziękować Ci za dobrą wolę w rozwiązywaniu mojego życiowego węzła. Ty znasz ból, który on spowodował. Dziękuję, o Matko moja, za osuszenie w Twoim miłosierdziu moich łez. Dziękuję, że wzięłaś mnie w swoje ramiona i pozwoli-łaś mi przyjąć łaskę Boga. Maryjo rozwiązująca węzły, Matko moja ukochana, dziękuję Ci za rozwiązanie węzłów mojego życia. Okryj mnie płaszczem Twojej miłości, weź, mnie pod Twoją obronę, uproś światło i napełnij Twoim pokojem. Maryjo rozwiązująca węzły, módl się za mną. MODLITWA do Maryi rozwiązującej węzły Dziewico Maryjo, Matko Pięknej Miłości, Matko, która nigdy nie opuszczasz dziecka wołającego o pomoc, której ręce nieustannie pracują dla dobra Twoich umiłowanych dzieci, a serce przepełniają Boża miłość i nieskończone miłosierdzie – zwróć ku mnie swoje spojrzenie pełne współczucia. Ty wiesz, jak bardzo brak mi nadziei i jak cierpię, i wiesz, jak te węzły mnie paraliżują. Maryjo, Matko, której Bóg powierzył rozwiązywanie zawiłości serc Jego dzieci, w Twoje ręce składam wstęgę mego życia. Nikt, nawet zły, nie może pozbawić Cię możliwości udzielenia mi miłosiernej pomocy. Nie ma takich węzłów, których Ty nie mogłabyś rozwiązać. Matko Wszechmocna, proszę, weź dzisiaj tę zawiłość (wymienić, jeśli to możliwe) i dla chwały Boga, dzięki Twojej łasce oraz mocy wstawiennictwa u Twojego Syna Jezusa, mojego Wyzwoliciela, rozwiąż ją i rozwiąż na zawsze. Jesteś jedyną Pocieszycielką daną mi przez Boga, umocnie-niem moich wątłych sił, ubogaceniem w mojej nędzy, oswobo-dzeniem od wszystkiego, co przeszkadza mi być z Chrystusem. Przyjmij moje wołanie. Chroń mnie, prowadź, strzeż. Ty jesteś moją najpewniejszą ostoją. Amen. Maryjo rozwiązująca węzły, módl się za mną. Modlitwa do Maryi rozwiązującej węzły Święta Maryjo, Matko Boża i Dziewico pełna łaski, która rozwiązujesz węzły! Rękoma pełnymi miłości Bożej rozwiązujesz wszystkie trudności na naszej drodze życia jak węzeł, który pod Twoimi rękoma staje się prostą wstęgą miłości Bożej! Rozwiąż więc, święta, cudowna Dziewico i Matko, wszystkie węzły, które zrobiliśmy sobie sami przez naszą samowolę oraz wszystkie te węzły, które przeszkadzają nam w dalszej drodze. Oświeć je swoimi oczyma, aby wszystkie węzły stały się przejrzyste, abyśmy z wdzięcznością mogli rozwiązać Twymi rękoma to, co jest nie do rozwiązania! Maryjo rozwiązująca węzły, bądź nam drogą Matką, weź nasze dłonie i uczyń je sprawnymi do rozwiązywania, aby Twoje ręce poprzez nasze ręce przynosiły pokój, rozwiązanie i pomoc! Amen. na podstawie słów św. Ireneusza, biskupa Centrum, które propaguje kult Matki Bożej rozwiązującej węzły oraz upowszechnia tę modlitwę, znajduje się we Francji: ”Marie qui défait les noeuds” 18, avenue des Marronniers – 78600 Le Mesnil-le-Roi, Francja tel./fax +33 139621123 strona internetowa: e-mail: contact@ kliknij => Z Maryją rozwiązuj węzły życia -s. Bożena Maria HanusiakKsiążka polecana wszystkim – niezależnie od wieku i drogi życiowego powołania. Dotyka trzynastu ważnych węzłów, z którymi zmaga się wielu z nas. Może stać się ona nie tylko pomocnym narzędziem w modlitwie o rozwiązanie owych węzłów, lecz także pomocą w odnowieniu więzi z Maryją i podążaniu wraz z Nią drogą uzdrowienia……>> zobacz więcej => Mama rozwiązująca węzły – Anna Peiretti – Opowieść o Maryi rozwiązującej węzły być może pomoże mu czuć bliskość Maryi w każdej sytuacji życia. Oprócz modlitw znajdzie tu przemyślenia swoich rówieśników, dające możliwość porównania z własnym życiem i rozpoznania węzłów, które je wiążą i blokują jego rozkwit..…>> zobacz więcej => Być podobnym do Maryi. Inaczej o Matce -O. Stanisław Jarosz OSPPE – Na czas trudny, jaki przyjdzie niewątpliwie na każdego z nas, warto zaprosić Maryję. Jestem pewien, że jeśli od niektórych tematów się nie ucieka, ale się je oświetla słowem Bożym, wiarą, to one wrócą po pewnych czasie dojrzale przeżyte.…>> zobacz więcej => Traktat o prawdziwym nabożeństwie do Najświętszej Maryi Panny -sw. Ludwik Maria Grignion de Montfort –”Traktat o prawdziwym nabożeństwie do Najświętszej Maryi Panny” to klasyczne dzieło duchowości maryjnej! Ulubione nabożeństwo maryjne św. Jana Pawła II!.…>> zobacz więcej > Nowenna PDF Gru 15 '14, 18:40 Aleksandro, bo to nie Tobie ma coś "przynosić". Modlitwa jest do Boga, do Maryi. Jeśli Twoja modlitwa nastawiona była tylko na branie, nie licz, że zmieni coś w Twoim życiu. Nie traktuj jej jak zaklęcia, a kiedy się nie spełni, nie mów, że nic nie przyniosła. Zawsze przynosi. Ale Bóg czeka na odpowiedni czas - możesz czekać tylko dzień, możesz tydzień, dwa, miesiąc, rok a nawet 5 lat. Przede wszystkim oprócz brania naucz się też dawania, zmień podejście do modlitwy. Jezus mówił, że otrzymamy, jeśli będziemy prosić z wiarą. Myślę, że nie miał na myśli wiary i ufności tylko podczas modlitwy, ale też po niej. Czy jesteśmy wytrwali. Izo, jeśli tak czujesz, to proś dalej w tej samej intencji. Jeśli wciąż jesteśmy czegoś pewni, nie zmieniajmy tego, jeśli poprzednia modlitwa nie została od razu wysłuchana. Pokażmy Bogu wytrwałość, siłę oraz to, że naprawdę nam zależy. Jeśli w głębi serca poczujesz, że nie musisz się o to modlić, wtedy przestań, wybierz inną bo to nie Tobie ma coś "przynosić". Modlitwa jest do Boga, do Maryi. Jeśli Twoja modlitwa nastawiona była tylko na branie, nie licz, że zmieni coś w Twoim życiu. Nie traktuj jej ...Więcej… Odpowiedzi blocked odpowiedział(a) o 13:35 Ewciak@ odpowiedział(a) o 13:35 nożyczkami ;) wbij tą ostrą końcówkę w środek i pociągnij:P blocked odpowiedział(a) o 13:36 może spróbuj pod wodą, łatwiej będzie ;)i ja zawsze kluczem sobie pomagam. no próbowałem ;).Ale ona jest tak zaciśnięty, że nawet nie mogę go o 1mm ruszyć :)I dzięki. Udało się. Zalałem węzły wrzątkiem i pozostawiłem na 30 minut w wodzie później nożyczkami po kilkudziesięciu minutach udało mi się je rozplątać. dzięki. Uważasz, że znasz lepszą odpowiedź? lub

jak odmawiać nowennę rozwiązującą węzły